Darkstar one - recenzja

Darkstar one to tytuł podobny trochę gatunkowo do Freelancera i opisywanego wcześniej Galaxy on fire 2. Otwarty świat, wiele możliwości rozwoju, plus fabuła.

Star Citizen - mini kampania ogłoszona, Aurora pokazana

 Chris Roberts ogłosił wczoraj nową mini kampanie mającą na celu zebranie dodatkowych funduszy  na Star Citizen.

EVE jako symulator kosmiczny i Oculus Rift

Podczas fanfestu EVE Online w islandii, zaprezentowano eksperymentalny projekt EVR, czyli symulatora kosmicznego w świecie EVE Online, podłączonego do gogli Oculus Rift.
 [UPDATE: W rozwinięciu trailer]

X Rebirth - nowy gameplay

Na kanale youtube Egosoftu można znaleźć nowy gameplay z X Rebirth. Zapowiada się ekscytująco.

Oculus Rift

Jeszcze pół roku temu byłem sceptyczny co do kickstartera, ale tyle niesamowitych projektów się tam pojawia, że nie do wiary. Świat gier nie był tak ekscytujący od lat 90. Jednym z gadżetów tamtych czasów były hełmy VR, z powodu ograniczeń technologicznych pomysł się nie przyjął. Teraz dzięki technologii rozwiniętej przez smartfony i dzięki finansowaniu z kickstartera VR wraca pod postacią Oculus Rift'a i budzi wielkie emocje.

EVE Fanfest 2013

 Jak co roku w Islandii odbywa się zlot fanów gry EVE Online. W tym roku gra obchodzi swoje dziesięciolecie. Na stronie twich.tv od czwartku będzie można za darmo oglądać livestream z wystąpień. Można znaleźć tam też program pokazów na całe trzy dni imprezy.

Darkstar One

Co do grania na joysticku to na razie X3 poszedł w odstawkę na rzecz czegoś bardziej nastawionego na walkę, a mianowicie Darkstar One. Też kosmiczny sandbox w stylu Freelancera, ale bardziej nastawiony na akcje niż na myślenie. Gra ma poważne mankamenty, ale na razie gra się fajnie.

Saitek CYBORG 3D

Joystick doszedł mi w środę, lekko rozklekotany, nie wygląda tak dobrze jak na zdjęciach, ale nieporównywalnie lepszy od tego co miałem za czasów Amigi.

Gra się super Joystick zdecydowanie zwiększa przyjemność z grania, ale trudno mi powiedzieć czy w praktyce ma się przewagę nad myszą. Na pewno łatwiej wykonywać manewry, trudno mi ocenić jak z celowaniem. Pogram więcej, nabiorę dystansu, to może coś jeszcze o tym napiszę. Muszę jeszcze pożyczyć klucze imbusowe by móc go wyregulować.

Galaxy on fire 2 (Android/iOS/PC)

Dla gracza 30+ czas na granie na swoim PC bywa ograniczony. Natomiast czas na dojazdy do pracy aż się prosi o zagospodarowanie. Niestety na komórkach ciągle trudno o wartościowe tytuły. Jednym z wyjątków jest właśnie Galaxy on fire 2.

Gra jest arcadowym shooterem z otwartym światem. Przypomina uproszczoną wersje Freelancera.. Oprócz podążania za główna fabułą (mało wyrafinowana niestety), można wypełniać różnorakie misje, handlować czy wydobywać minerały z asteroidów (bardzo fajna mini gra). Zarobione pieniądze wydaje się na lepsze statki i ekwipunek, zarówno jednych jak i drugich jest pod dostatkiem. Chęć ulepszania statków bardzo dobrze napędza rozgrywkę. Grafikę ma całkiem przyjemną, a sterowanie przy pomocy akcelerometra zamienia komórkę w całkiem dobry kontroler do latania statkiem kosmicznym i daje dużo zabawy z kosmicznych potyczek. Gra cieszy i chociaż zapisywać stan gry można tylko w stacjach jest dobrze zaprojektowana do krótkich posiedzeń. Jest dość prosta więc lepiej zacząć na wyższych poziomach trudności by się nie nudzić i nie przejść jej za szybko.

Co ciekawe gra doczekała się wersji na PC, ale nie miałem okazji jej wypróbować. Wolę raczej przy najbliższej okazji odpalić ją jeszcze raz na wyższym poziomie trudności.

Jeśli cierpisz na głód gier i masz czas w podróży do wykorzystania kosmicznych warto sprawdzić tą grę.

Joystick

Kupiłem sobie używany joystick na allegro za 50zł:  Saitek Cyborg 3D.

Model z przed 13 lat, ale na USB. Nie miałem joysticka w ręku przez co najmniej 15 lat, od czasów Amigi, to będzie ciekawe uczucie.

X3 c.d.

Granie w X3 strasznie odpręża. Jest majestatyczna, ale bardzo oldschoolowa. Ginie się łatwo i często przez takie rzeczy jak autopilot który nie przeprowadzi cię właściwie przez pole asteroidów, ale ta seria tak ma.

Bliski przyjaciel mówił kiedyś mi, że grając w część pierwszą ginęło się głównie podczas dokowania. Nie było autodokowania i trzeba było zgrać moment obrotowy statku z momentem obrotowym stacji.  Polecam branie gry w małych dawkach. Trzeba chociaż chwilę obejrzeć filmiki na youtube by zorientować się w rozgrywce, bo gra ma szczątkowy tutorial.

Za pierwszym razem, tak jak już pisałem, jej nie doceniłem i się odbiłem od interfejsu. Nie jest tak skomplikowana jak EVE, ale ma wiele warstw, bo podobnie jak EVE była rozwijana przez lata. Od pierwszej części z każdą dochodziły nowe elementy. Twórcy chcą stworzyć nową część, bez tych naleciałości, ale przepisanie gry od nowa zajmuje im już coś koło 5 lat - X Rebirth, następna z serii miała wyjść już rok temu, a do dziś nie ma konkretnej daty premiery.

Fabuła w X3 jest szczątkowa, ale fajnie się wypełnia misje. Zacząłem od kampanii Terran i gra się przyjemnie, wprowadza powoli w sterowanie skrzydłowymi (towarzyszącymi statkami) itp. Gra ma dużo oldschoolowych smaczków, nie do końca dopracowanych elementów dodających głębi. By na przykład naprawić poszycie statku, trzeba wysiąść ze statku w kombinezonie i "spawać" od zewnątrz (można polecieć do stoczni i naprawić, ale zazwyczaj jest daleko i drogo).

Tradycyjnie ruchome obrazy na koniec wpisu:

kompilacja filmików pokazujących X-Rebirth  

Star Citizen - Inżynieria

 

Na stronie Star Citizen pojawił się artykuł o tym jak będzie wyglądała customizacja statków.
http://www.robertsspaceindustries.com/engineering-ship-components-systems/

Zapowiada się jeden z najbardziej złożonych systemów dotyczących wyposażenia w grach.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z wizją Chrisa Robertsa będzie można spędzić godziny na tuningowaniu statku.

To drugi po Śmierci Kosmonauty tak obszerny artykuł o mechanikach mających rządzić grą.

A tutaj możecie zobaczyć gameplay prototypu pokazanego na GDC w 2012 podczas ogłoszenia prac nad grą:

X3:Terran Conflict

Gram z doskoku w X3:Terran Conflict. Pierwsze podejście do tej gry miałem rok temu i wtedy się trochę odbiłem. Poziom skomplikowania jest duży, a gra nie ma dobrego tutoriala, przez co jest mało przystępna dla graczy przyzwyczajonych do dzisiejszych standardów.

Fajny symulator kosmiczny, przypomina mi czasy Elite 2: Frontier na Amidze, trzeba włożyć trochę pracy by zacząć, ale potem wciąga. Poza tym totalny sandbox, w późniejszej grze można mieć fabryki i własne floty, minusem są słabo wykonane wątki fabularne. Jak dotąd najlepiej wyglądająca gra z tego gatunku.

X3:TC można kupić na muve.pl już za 20zł (widziałem miesiąc temu za 5zł):
http://muve.pl/pc/symulacje/x3-konflikt-terranski-pc-pl/5564
w Carrefurze w koszu z grami czasami można znaleźć za 10zł.
Ja miałem szczęście i kupiłem jakiś czas temu uszkodzone pudełko z grą za 1zł, ale jak się lubi takie gry to warto mieć ją na półce za 20 zł. Minusem jest że nie ma w pudełku klucza do Steam, przez co nie da dokupić do niej dodatku.

Na koniec filmik Williama Ferrella przedstawiający początek gry handlarzem (w grze jest kilka postaci startowych do wyboru):

na swoim kanale na youtube ma tego znacznie więcej, jeśli ktoś jest zainteresowany to polecam.

Początek

Inspiracją do powstania tego bloga były dwa wydarzenia. Pierwszym był powrót do świata gier Chrisa Robertsa, legendarnego twórcy gier takich jak Wing Commander, Privateer czy Freelancer. Wrócił po 10 nieobecności podczas której próbował swoich sił w Hollywood. Wystartował on na kickstarterze z grą Star Citizen, będącą połączeniem jego wcześniejszych gier w jeden projekt: trwały wszechświat zamieszkiwany przez graczy i NPC. Jako wieloletni fan fantastyki naukowej, jak i innej gry online z trwałym wszechświatem, a mianowicie EVE Online, zapaliłem się strasznie na ten pomysł. Na tyle że zacząłem na nowo przygodę z wszystkimi "symulatorami kosmicznymi" w które grałem i które mnie ominęły.

Drugim wydarzeniem była moja korespondencja z znajomym. W pracy przy porannej kawie zawsze poświęcaliśmy kilka minut na omówienie najnowszych wydarzeń w grach. W momencie kiedy nasze drogi się rozeszły kontynuowaliśmy nasze rozmowy elektronicznie. Kiedy moja uwaga zeszła na gry kosmiczne, zacząłem pisać o nich więcej i więcej. Fakt że podobały się jemu moje historie o space sim-ach zachęcił mnie do zrobienia z tym czegoś więcej i tak powstał ten blog.

Na dobry start trailer Star Citizen'a podnoszący ciśnienie i wyciskający łzy fanom space simów. Takiego rozmachu wizualnego ten gatunek jeszcze nie widział:

Więcej informacji o projekcie Star Citizen znajdziecie na www.robertsspaceindustries.com